Wysoki kurs franka to problem dla polskich kredytobiorców, którzy zadłużyli się w szwajcarskiej walucie. Im wyższy kurs, tym wyższa rata kredytu. Niestety w kwestii wartości franka nie mamy dobrych wiadomości. Jest on dzisiaj rekordowo wysoki, w ciągu roku urósł o ok. 20% i wiele wskazuje na dalsze wzrosty.
Wysoka inflacja, wysokie stopy procentowe, wysoki kurs franka
Rosnąca inflacja to problem, z którym obecnie zmaga się większość banków centralnych na świecie. Dotyczy to również Banku Szwajcarii. Dotychczas był on mocno gołębi, nie decydując się na radykalne rozwiązania. Jednak w czerwcu 2022 doszło do jastrzębiego zwrotu i Bank Szwajcarii zdecydował o podniesieniu stóp procentowych o 0,5 pkt proc. Natomiast we wrześniu podniesiono je o kolejne 0,75 pkt. proc. do wartości 0,5 procenta wraz z zapowiedzią dalszych podwyżek w kolejnych miesiącach. Spowodowało to wzrost kursu franka, który przekroczył barierę 5 zł. Nic w tym dziwnego, ponieważ każda podwyżka stóp procentowych to wzmocnienie danej waluty.
Słaba sytuacja złotego
Podczas gdy w Szwajcarii rozpoczyna się seria podwyżek stóp procentowych, w Polsce powoli zbliża się jej koniec. Przedstawiciele Rady Polityki Pieniężnej, z przewodniczącym na czele, zapowiadają zbliżające się obniżki stóp. Jednak nawet jeśli do nich nie dojdzie, trudno spodziewać się dużych podwyżek ze względu na i tak już bardzo wysoką wartość stóp procentowych, w dniu pisania artykułu wynoszącą 6,75%. Warto zaznaczyć, że wzrost też nie byłby szczególnie korzystny dla kredytobiorców, ponieważ wyższe stopy procentowe to co prawda wzrost wartości waluty, ale też oprocentowania kredytów.
Ponadto na sytuację złotego wpływa sytuacja geopolityczna. Wojna w Ukrainie prawdopodobnie potrwa jeszcze miesiącami lub latami. Sytuacja ta najmocniej negatywnie wpływa na okoliczne kraje i ich gospodarki.
Niepewność gospodarcza i nadchodząca recesja
Sytuacja gospodarcza na świecie jest dzisiaj bardzo napięta. Problemy z dostawami surowców, wahania ich cen, czy rosnąca inflacja to tylko niektóre z czynników odpowiadających za niepewność. Wielu ekonomistów wróży rychłe nadejście recesji, a niektórzy twierdzą, że już mamy z nią do czynienia. W takich sytuacjach inwestorzy uciekają do stabilnych aktywów, co powoduje wzrost ich wartości. Obok dolara, frank jest uważany za jedną z najpewniejszych walut, przez co w czasach kryzysu przeważnie zyskuje na wartości. To również nie wróży nic dobrego frankowiczom, którym polecamy jak najszybsze złożenie pozwu i rozpoczęcie starań o odzyskanie od banku swoich środków pieniężnych.