Zakończenie 2023 roku okazuje się wyjątkowo intensywne dla wszystkich zainteresowanych tzw. sporami frankowymi. W dniu 14 grudnia 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał wyrok w ramach polskiej sprawy C-28/22. To historyczne postanowienie, znacząco sprzyjające Frankowiczom, odwraca skutki uchwały Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 roku.
Wyrok TSUE przywraca stan sprzed wspomnianej uchwały, eliminując obowiązek składania oświadczeń o świadomości skutków nieważności umów kredytowych narzucony kredytobiorcom. Wraz z tym w niepamięć odchodzi praktyka ucinania odsetek za opóźnienie należnych kredytobiorcom przez banki, która wynikała z wcześniejszego orzeczenia Sądu Najwyższego.
To zdecydowanie korzystne rozstrzygnięcie, które zmienia oblicze sporów frankowych, otwierając nowy rozdział dla kredytobiorców i rynku finansowego w Polsce. Oczekuje się, że wyrok ten będzie miał dalekosiężne skutki, wpływając na dalszy rozwój praktyk bankowych i relacji między bankami a konsumentami.
Odpowiedź TSUE na pytania odnoszące się do terminu przedawnienia roszczeń
TSUE udzielił odpowiedzi na pięć pytań sędziego Kamila Gołaszewskiego, związanych ze sprawą C-28/22, dotyczącą interpretacji terminu biegu przedawnienia roszczeń banku. Sprawa ta wynikła z wątpliwości, które pojawiły się po analizie uzasadnienia uchwały Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. Sędzia Gołaszewski zadał pytania w kontekście umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do waluty obcej, zawartej z Getin Bankiem, która została już częściowo uznana za nieważną przez sąd.
TSUE udzielił kompleksowych odpowiedzi na te pytania, co rzutuje na dalsze rozstrzyganie kwestii związanych z terminem przedawnienia roszczeń banku. Decyzja TSUE otwiera nowy rozdział w kontekście ochrony praw kredytobiorców i kształtuje zasady stosowane w przypadku umów tego typu. Sprawa ta, będąc częścią szerszego sporu frankowego, z pewnością pozostanie tematem intensywnych debat w kontekście polskiego systemu prawnego i stosunków między bankami a konsumentami.
Jak odpowiedział TSUE?
Warszawski sąd zadał TSUE pytania odnoszące się do kluczowego dla interpretacji terminu przedawnienia roszczeń banku, wynikającego z uchwały Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. Jakie to pytania padły w sprawie C-28/22: czy termin przedawnienia rozpoczyna się od momentu zgłoszenia przez konsumenta roszczeń wobec przedsiębiorcy, złożenia przez konsumenta oświadczenia o skutkach braku możliwości dalszego obowiązywania umowy, zweryfikowania w postępowaniu sądowym wiedzy konsumenta odnośnie do skutków, czy może od momentu wydania przez sąd prawomocnego wyroku rozstrzygającego spór.
TSUE, w odpowiedzi na to pytanie, wydał orzeczenie, które ma kluczowe znaczenie dla wyznaczania punktu startowego biegu terminu przedawnienia. W kontekście wspomnianej uchwały SN TSUE jednoznacznie ustalił, że termin ten zaczyna biec od momentu, w którym konsument zgłasza roszczenia wobec przedsiębiorcy. To znaczące rozstrzygnięcie, wprowadzające klarowność w kwestii przedawnienia roszczeń banku i mające potencjał wpłynąć na interpretację umów kredytowych indeksowanych do walut obcych. Ostateczny wyrok TSUE stanowi istotny kamień milowy w kontekście ochrony praw kredytobiorców oraz ugruntowania zasad obowiązujących w sferze umów tego typu. Sprawa ta, będąc elementem szerszego sporu frankowego, stanowi ważny element dialogu nad stosunkami między bankami a konsumentami w Polskim systemie prawnym. A treść orzeczenia wydanego przez TSUE brzmi:
Dyrektywa 93/13 stoi na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą w następstwie uznania za nieważną umowy kredytu (…) zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem z uwagi na zawarte w niej nieuczciwe warunki termin przedawnienia roszczeń przedsiębiorcy rozpoczyna bieg dopiero od dnia, w którym staje się ona trwale bezskuteczna, podczas gdy termin przedawnienia roszczeń konsumenta (…) rozpoczyna bieg w chwili, w której dowiedział się on lub powinien dowiedzieć się o nieuczciwym charakterze warunku powodującego tę nieważność.
Prawo zatrzymania — co z nim?
Sąd warszawski, prowadząc sprawę C-28/22, skierował pytanie dotyczące odsetek dla konsumentów oraz zastosowania prawa zatrzymania do TSUE. W centrum zainteresowania są pytania odnośnie zgodności tego prawa z dyrektywą. W praktyce banki często podnoszą zarzut zatrzymania w niemal każdej sprawie. Ich celem jest zabezpieczenie zwrotu kapitału, powstrzymanie naliczania odsetek za opóźnienie i uzależnienie zwrotu świadczeń od oświadczenia konsumenta o zwróceniu bankowi wcześniej wypłaconych kwot.
Decyzja TSUE w tej kwestii pozwala wyznaczać klarowne zasady w zakresie odsetek dla konsumentów i regulacji prawa zatrzymania, co wpłynie na równowagę między bankami a kredytobiorcami. To rozstrzygnięcie nie tylko przedefiniuje praktyki bankowe, ale również kształtuje zasady funkcjonowania umów kredytowych indeksowanych do walut obcych. W obliczu intensywnych debat nad stosunkami między bankami a konsumentami sprawę tę można postrzegać jako kluczową w kontekście dalszego rozwoju sporów frankowych. Oczekuje się, że wyrok TSUE przyniesie ważne wyjaśnienia i wprowadzi istotne zmiany w praktykach rynkowych.
Interpretacja prawa krajowego niezgodna z unijną dyrektywą – wyrok TSUE to zmienia
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał orzeczenie, wskazując, że interpretacja prawa krajowego, która daje bankowi prawo uzależnienia zwrotu nienależnych świadczeń od konsumenta od zaoferowania przez niego zwrotu lub zabezpieczenia takiego zwrotu, jest sprzeczna z dyrektywą. Decyzja ta podkreśla, że skorzystanie przez bank z tego prawa nie może prowadzić do ograniczenia prawa konsumenta do odsetek ustawowych za opóźnienie banku w zwrocie nienależnych świadczeń. Liczenie odsetek powinno się rozpoczynać od daty wezwania banku do zwrotu nienależnych świadczeń.
To rozstrzygnięcie TSUE ma istotne znaczenie w kontekście równowagi między prawami banków a ochroną konsumentów. Wyrok TSUE stanowi istotny element w debatach nad kształtowaniem praktyk rynkowych i regulacji dotyczących umów kredytowych indeksowanych do walut obcych. Oczekuje się, że wprowadzi on klarowne zasady w zakresie odsetek i ureguluje kwestie zwrotu nienależnych świadczeń, wpływając na praktyki bankowe oraz relacje między sektorem bankowym a kredytobiorcami.
To kluczowe orzeczenie, które ogranicza banki w dążeniu do przedłużania procesów kosztem majątku konsumenta. Wyrok TSUE wprowadza ograniczenia dla banków, które teraz nie mogą czerpać korzyści z przedłużania procesów kosztem praw konsumentów. Wyrok TSUE jednoznacznie stwierdza, iż interpretacja prawa krajowego nie może naruszać praw konsumenta do odsetek, ani też tworzyć sztucznego terminu przedawnienia roszczeń banku, który byłby późniejszy niż termin dla konsumenta.
To rozstrzygnięcie ma ogromne znaczenie dla równowagi między bankami a konsumentami, kierując się zasadą sprawiedliwości i ochrony praw stron umów kredytowych. Ocenia się, że decyzja ta będzie miała dalekosiężne skutki dla praktyk bankowych, zmieniając podejście do procesów i stosunków między sektorem finansowym a klientami. Wyrok TSUE i jego znaczenie jest jednoznaczne: chronienie interesów konsumentów staje się priorytetem, zgodnie z duchem uregulowań unijnych dotyczących umów kredytowych.