Rosną stopy procentowe w Szwajcarii. W 2023 r. może dojść nawet do podwojenia kosztów obsługi kredytu CHF

16 czerwca 2022 r. Bank Narodowy po raz pierwszy od 15 lat podniósł stopy procentowe w Szwajcarii z poziomu -0,75 do poziomu -0,25 proc. Już wtedy nikt nie miał złudzeń, że tej podwyżki nie należy traktować jako odosobnionego incydentu. Na kolejną należało czekać zaledwie do września. Stopa procentowa poszła w górę o kolejne 0,75 punktów bazowych formując się na poziomie 0,50 proc. Okres, w którym w Szwajcarii stopy procentowe były ujemne właśnie się zakończył. 15 grudnia 2022 r. doszło do trzeciego wzrostu o 0,50 punktów bazowych, co ukształtowało stopę procentową na poziomie 1%. Na tym jednak podwyżki się nie zakończyły.

A co w roku 2023? Szwajcaria podejmuje walkę z inflacją

Wprawdzie ekonomiści przewidywali, że inflacja w Szwajcarii nie będzie już rosła w tak dynamicznym tempie, wręcz będzie się delikatnie wycofywać, to jednak ich oczekiwania się nie spełniły. Na początku roku inflacja w Szwajcarii wzrosła do 3,3%, w lutym inflacja wyniosła 3,4%. Największe podwyżki objęły żywność i napoje, a także obuwie, odzież, energię, czy utrzymanie domów.

Należy mieć na uwadze, że szwajcarska inflacja jest już niemal dwukrotnie wyższa od tego, jaki cel inflacyjny założył SBN. To oznacza, że Szwajcarski Bank Narodowy będzie popchnięty do podjęcia decyzji o kolejnym podniesieniu stóp procentowych. Przewiduje się, że wzrost wyniesie co najmniej 50 punktów bazowych, stopa procentowa wyniesie więc 1,5%.

Miejmy na uwadze to, że w walce z inflacją zdecydowana większość banków centralnych korzysta z narzędzia w postaci podnoszenia stóp procentowych. Nie jest to nic niezwykłego. Można się więc spodziewać kolejnych podwyżek.

Wyższe stopy procentowe – niekorzystna sytuacja frankowiczów

Regularnie podnoszone stopy procentowe w Szwajcarii nie są korzystne dla osób spłacających kredyt we frankach. Pomiędzy stopami a oprocentowaniem kredytów CHF jest mocna zależność. Wyższe stopy oznaczają nic innego jak wyższe oprocentowanie, na które składają się takie elementy jak marża banku oraz stawka SARON.

Zauważmy także, że wzrost stóp procentowych w kraju Helwetów będzie najprawdopodobniej negatywnie wpływał na wysokość kursu CHF/PLN. Relacja złotówki względem franka będzie przekładać się także na finansową sytuację frankowiczów. Droższy frank determinuje ich przeliczanie po wyższym kursie, a to powoduje wzrost pozostałego salda kredytu do spłaty. W rezultacie rata kredytu jest wyższa.

Warto więc przeprowadzić dokładną analizę umowy frankowej, dzięki czemu dowiemy się ile nadpłaciliśmy rat kredytu, dowiemy się, jakie są możliwe scenariusze rozstrzygnięcia ewentualnego procesu i ile możemy uzyskać łącznych kwot wraz z odsetkami w przypadku wygranej. Analiza powinna ułatwić nam podjęcie decyzji o pozwaniu banku.

Nie warto czekać ze swoim pozwem. W 2023 r. może dojść do podwojenia kosztów obsługi kredytu

Trudno zakładać, że Szwajcarski Bank Narodowy zrezygnuje z podnoszenia stóp procentowych walcząc z rosnącą inflacją. A przewidywane podwyżki mogą spowodować, że koszty obsługi kredytu zaciągniętego we frankach mogą być nawet dwukrotnie wyższe. Nawet po ponad kilkunastu latach spłacania niekorzystnego kredytu frankowego jego saldo w bardzo wielu przypadkach nie zmalało, nie brakuje przypadków gdzie jest ono nawet wyższe, tak samo jak wyższe są raty kredytowe.

Frankowicze powinni liczyć się z tym, że sprawa toksycznych kredytów będzie coraz większym finansowym ciężarem. Sytuacji nie sprzyjają gospodarcze zawirowania w Europie, a nieustająco rosnąca inflacja w Polsce też pochłania dość dużą część domowego budżetu.

Wprawdzie banki proponują kolejne ugody, to jednak są one dalece niesatysfakcjonujące ze względu na to, że frankowicz po jej podpisaniu staje się złotówkowiczem, który będzie musiał zmagać się z konsekwencjami wynikającymi z bardzo wysokiego indeksu WIBOR. Co w takiej sytuacji? Najrozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się więc pozwanie banku. Podjęcie decyzji o złożeniu pozwu powinny ułatwić bardzo sprzyjające okoliczności sądownicze. Linia orzecznicza jest już bardzo mocno ukształtowana, a wydawane wyroki są zdecydowanie na korzyść frankowiczów. Nawet ponad 95% spraw wygrywają kredytobiorcy. Bankom wytrącono już niemal wszystkie narzędzia, które dawały im jeszcze jakiekolwiek nadzieje. Sąd Najwyższy nie rozpatruje już składanych przez banki skarg kasacyjnych, a wydana opinia Rzecznika TSUE w sprawie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału jest korzystna dla frankowiczów.

Kwestią istotną w całym procesie prowadzącym do unieważnienia umowy pozostaje wybranie właściwej kancelarii. Jeśli nie do końca wiemy czym się kierować wybierając kancelarię lub zależy nam na porównaniu ofert wystarczy skorzystać z porównywarki CHF, dzięki której mamy szansę wybrać idealnego partnera spośród najlepszych kancelarii CHF w Polsce.